Zacznijmy od podstawowego
pytania. Od kiedy w tym materialnym świecie mamy coś za darmo? Od kiedy to
możni tego świata tak bardzo się o nas troszczą i dbają o nasze zdrowie? I w
ogóle ułatwiają do tego dostęp? A w dodatku jeszcze i to, że za darmo, co już samo
w sobie powinno wzbudzać nasz niepokój i spore podejrzenia. Moja teściowa
często powtarza, jak jej tata mówił - „Kiedy ktoś chce obdarzyć kogoś czymś za
darmo, to z pewnością chce wyłudzić pieniądze. Nie jest to nic dobrego. Jest w
tym jakiś podstęp i lepiej trzymać się od tego z daleka”. Zgadza się, a tym
bardziej już nikt nie rozdaje wokół pieniędzy. Tylko że w tym przypadku chodzi
o coś znacznie, ale to o wiele bardziej wartościowego, bo o nasze zdrowie a
nawet samo Życie. Przecież umarlakom (możnym tego świata) cały czas chodzi tylko
o jedno - wszystkich przerobić na swoją modłę, a najlepiej to jak najwięcej
ludzi od razu uśmiercić.
.