Wszystkie działania wojenne są oparte na podstępie. Stąd, gdy jesteśmy zdolni do natarcia, musimy sprawiać wrażenie niezdolnych do tego; gdy używamy naszych sił, musimy sprawiać wrażenie biernych; gdy jesteśmy blisko, musimy sprawić, by wróg uwierzył, że jesteśmy daleko; gdy daleko, musimy sprawić, by uwierzył, że jesteśmy blisko.
Sun Tzu
Wydawaj się słaby, kiedy jesteś silny i silny, kiedy jesteś słaby.
Sun Tzu
Źródło wpisu i zdjęcia: MowaZetan
Rosja oczywiście zdawała sobie sprawę z planów Kijowa, aby przeprowadzić natarcie na rosyjskie terytoriach. Rosja ma swoich wplecionych szpiegów i wiadomości, które dostarczył schwytany Zelensky. Wraz z ogłoszoną śmiercią królowej i oczekiwanym powrotem prezydenta Trumpa na urząd, dla Kabały było jasne, iż kończy im się czas na wykonanie ruchu. Jeśli nie zdołają odeprzeć Rosji i przeprowadzić szturm na rosyjskie pola naftowe i gazowe, to stracą kontrolę nad Europą. W ten sposób zastawiono sidła.
Znana od dawna taktyka wojskowa polega na tym, że ktoś wydaje się być słaby, aby wyciągnąć wroga na otwartą przestrzeń. I w ten oto sposób Rosja sprytnie wycofała się, a Kijów głupio wpadł w pułapkę, w której tysiące najętych przez niego najemników poległo i multum broni dostarczonej przez Kabałę zniszczono. Pozostało już tylko posprzątać. Czy media na Zachodzie przyznają się do tego zwrotu akcji po tym, jak chwalili się, piali z zachwytu, że zmusili Rosjan do odwrotu? To w końcu nastąpi w jakiejś formie, gdy chłód zimy spadnie, runie na Europę. Sankcje, ograniczenia zostaną zniesione a rosyjska ropa i gaz znów popłyną do Europy.