poniedziałek, 1 listopada 2021

Wpis 147. Popłoch spowodowany brakami w zaopatrzeniu

Źródło: MowaZetan

Pytanie: Czy dobrze rozumiem, że ta odpowiedź dotyczy tylko 10% ludności, która przeżyje, bo zgodnie z prognozą pozostałe 90% ludzi wymrze po przbiegunowaniu? Ale wydaje mi się, że w tej liczbie nie ma jednego ważnego wyjaśnienia – jaki procent populacji w ogóle dożyje przbiegunowania? Ludzie mogą się po prostu zawczasu pozabijać ze strachu lub w panice, urządzić rzeź, zastrzelić się nawzajem. Czy istnieje taka prognoza dotycząca liczby osób, które mogą nie dożyć przbiegunowania? [I z innego] Nawet jeśli nie da się określić procentowo, ilu ludzi umrze przed przbiegunowaniem, punkt widzenia Andreya wydaje się bardzo ważny. W miarę coraz większego głodu i innych strasznych warunków służby mundurowe nie są w stanie sobie z tym wszystkim poradzić i coraz częściej są nieobecne, a opieka lekarska jest coraz trudniej dostępną, przy jednoczesnej niewydolności usług komunalnych i brakami artykułów spożywczych, awariami, w miarę jak przybywa dolegliwości psychicznych i dzieje się wiele innych rzeczy – jak to będzie wyglądało w wielu miejscach?

Wydaje mi się, że ludzie będą umierać masowo z powodu przemocy i innych przyczyn. Przy tak wielu zaprzeczaniach wielu nie wyjedzie na wieś i będzie żyło tak, jak powinno, ale niestety – pozostanie w niebezpiecznych, beznadziejnych miejscach i okolicznościach. Będzie więc wyraźne zróżnicowanie między tymi, którzy żyją poza siecią i we współpracy, a tymi, którzy nie chcą przyjąć do swojej wiadomości tego, co dzieje się na świecie i wprowadzają niezbędne zmiany lub za późno robią zbyt mało. Biorąc pod uwagę, co będzie dalej (wydarzenia w Nowym Madrycie oraz więcej rzeczy) i wszystko, co powiedzieli Zetanie, nie zdziwię się, jeśli światowa populacja wkrótce będzie spadać o milion dziennie. Jednak mogę być zbyt pesymistyczny. (Śmieję się do rozpuku). A jeśli jest to zbyt przerażające, usuń ten wpis. [I z innego]. Przy 50% zaprzeczających, aż do czasu faktycznego wydarzenia, nastąpiła znacząca zmiana w tych liczbach, a „masowe rzezie” lub ludzie strzelający do siebie ze strachu lub w przerażeniu, przedwczesne, wydają się mało prawdopodobne.

Odpowiedź Zetan: Na początku sagi MowaZetan zapytano nas, jak zareaguje ludność, gdy obecność Nibiru stanie się niezaprzeczalna. Od dawna byliśmy ogłaszali nasze oszacowania, iż 50% ludności pogrąży się w zaprzeczaniu i pozostanie tam, mocno zagnieżdżonych, przez cały czas. Ale podświadomość jest świadoma, bo jakże mogłaby nie być świadoma? Nibiru jest już sprawą oczywistą na niebie jako Drugie Słońce, jak i Codzienne Chwianie się Ziemi, Błyszczące Chmury oraz dymiące Bomby Benzynowe. Ci, którzy nie są odważni, będą odwracać wzrok i udawać, że niczego nie zauważają. 

Na początku sagi MowaZetan byliśmy przepowiedzieli, iż wesołość będzie używana jako odwrócenie uwagi. Wydawajcie pieniądze przeznaczone na czynsz lub spłatę pożyczki pod zastaw nieruchomości [kredyt hipoteczny], upijajcie się i idźcie sobie potańczyć, a nawet zacznijcie mieszkać na plaży, gdzie, zgodnie z przewidywaniami, nadejdzie powódź.. Byliśmy podkreślali, że większość ludzkości nie ma iskrzących dusz, ponieważ jest to ich pierwsze wcielenie, w którym ich dusza powinna zaiskrzyć. Dzieje się tak dlatego, że podczas wybuchu przyrostu naturalnego Ziemi powstało więcej ciał niż mogłoby być wypełnionych duszami oczekującymi na reinkarnację. Tak więc stwierdzenie, że ludzkość w ogóle jest niedojrzała i naiwna, jest niedopowiedzeniem.

Jak większość zareaguje na już występujące niedobory żywności i paliw? Jest to oczywiście główny powód obostrzeń kowidowych, aby zmusić ludzi do pozostania w domach i nie protestowania. Jest to również powód rządowej jałmużny, takiej jak amerykańskie kupony stymulujące, aby opóźnić wszelki gniew społeczny. Nieuchronnie pojawią się obozy pracy, przymusowa praca przy uprawach i żniwach, a kiedy zmiany Ziemi rozerwą miasta, te obozy pracy zostaną przydzielone do budowy bunkrów na obszarach wiejskich. Miejscami wprowadzony zostanie stan wojenny, więc gangom Mad Maxa nie będzie się pobłażać.

 

MowaZetan: Bijcie na alarm

Uwaga: napisane przed 15-tym dniem lipca 1995-go roku

–––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

To, jak zareaguje ludność, jest tak naprawdę mniej palącym pytaniem niż pytaniem hipotetycznym, ponieważ rządy nie powiedzą ludziom, którymi rządzą. Będą się wahać, kłócić i dręczyć, ale nie będą mówić. Rozpowszechnianie wiadomości w sieciach takich jak Internet zależy od ludzi. Ci, którzy chcą słuchać, będą słuchać. Ci, którzy nie potrafią sobie z tym poradzić, będą zaprzeczać. Ci, którzy w żadnym wypadku nie byliby w stanie się dostosować, również nie będą słuchać, lecz sami zrezygnują. Przejdziemy do konkretów. 

Mówienie o końcu świata, o tysiącleciu i o tym, co ono oznacza, ciągnie się od wieków. Co najmniej od dwustu lat ludzie przepowiadają, iż koniec nadejdzie w takim lub takim czasie. Daty te przychodziły i odchodziły. Ludzie są przyzwyczajeni do takiego gadania i na ogół tylko się uśmiechają, gdy to słyszą. Dlatego bez względu na to, przez kogo i jak głośno zostanie dokonane ogłoszenie, zdecydowana większość ludzkości nic sobie nie będzie robić z tego ogłoszenia. Nawet gdy Dwunasta Planeta jest widoczna i zbliża się wielkimi krokami, ludzie zlekceważą takie gadanie jako kolejne panikowanie.

Niewiele jest rzeczy, które pojedynczy człowiek może zrobić, aby to zmienić. Lepiej żeby wasze wysiłki były skierowane na przygotowanie miejsc dla was i waszych znajomych, dla waszych rodzin i bliskich. Lepiej, żebyście poświęcili się zachowaniu dzisiejszej technologii i przygotowali się do wyżywienia swojej małej grupy, żeby coś mogło przetrwać niż próbować rozpalić tłumy. W przeciwnym razie wasz czas będzie zmarnowany. 

Mówimy wam, że nawet gdyby rządy świata zaczęły wołać na alarm, począwszy od dzisiaj, to ludzie zlekceważyliby prawdę. Jak można udowodnić tę tezę? Wskazując na zmiany geologiczne? Naukowcy robili to na przestrzeni wieków i dziesięcioleci, aż do chwili obecnej, z niewielkim skutkiem. W rzeczywistości, jak wszyscy, którzy przedstawiają nieprzyjemne fakty, są oni wyśmiewani. Ci, którzy potrafią słuchać, robią to, a ci (którzy stanowią przytłaczającą większość) nie chcą tego robić, zamykają swoje umysły. Nawet gdy Dwunasta Planeta staje się widoczna na niebie, i w dzień, i w nocy, ludzkość odrzuci to jako normalne zjawisko. Spójrzcie, jak nasze statki kosmiczne, widziane przez tłumy, są świadomie postrzegane tylko przez niektórych. Inni po prostu wolą nie widzieć.

Jeśli chodzi o to, czy napastliwość, agresja pojawi się u tych, którzy zbyt późno dowiedzą się, że przebiegunowanie jest nieuchronne, to przepowiadamy, że będzie wesołość, ponieważ wesołość jest często formą zaprzeczenia, gdy zagłada jest blisko. Będzie balowanie. Niektórzy opróżnią swoje rachunki oszczędnościowe, wydadzą nawet pieniądze przeznaczone na czynsz lub następną ratę pożyczki na dom, aby ich uwaga rozproszyła się w wesołości. 

To, gdzie indywidualne ludzkie działanie może coś zmienić, kiedy będzie Po Fakcie, to nie to, kiedy ocaleni, młodzi i starzy, wiedzą, co robić i dokąd się udać. Przygotujcie się na odniesienie ran, ogromny wstrząs psychiczny i sieroty w żałosnym stanie. Przygotujcie się na przekwalifikowanie niedobitków, którzy przychodzą do was niedożywieni i nie potrafiący mówić o horrorze, który widzieli; z ranami, które nie są opatrzone i ropieją. Tymi możecie się zająć, ponieważ będą odpowiadać i słuchać waszego głosu.

Wszelkie prawa zastrzeżone: ZetaTalk@ZetaTalk.com

 

*       *       *


Wpis 131. Jeden dolar