niedziela, 22 sierpnia 2021

Wpis 116. Satanizm (watykanizm) i iluminaci

Źródło: MowaZetan

Satanizm w świecie zachodnim ma wiele macek, które sięgają Kościoła Katolickiego i iluminatów, co widać po ich symbolice. Związana z tym praktyka Molocha wywodzi się z czasów Chrystusa, kiedy zakazano zabobonów Złotego Cielca. Zabobon Molocha obejmował gwałcenie i zabijanie małych dzieci, aby pić ich krew dla wywołania Adrenochromowego odurzenia. Praktyki te przedostały się do europejskiej rodziny królewskiej i systemu politycznego USA (SZA). Czy istnieje związek między dążeniem do nieokreśloności płciowej a zasadami Bafometa?

.

Niezależnie od tego, czy pochodzi od Baala, Złotego Cielca czy Molocha, istota znana jako Bafomet stanowi sedno satanizmu (watykanizmu). Posąg Bafometa ukazuje dualizm tożsamości gatunkowej, a także dualizm tożsamości płciowej. Dlaczego to zamieszanie miałoby być korzystne dla satanistów? Tożsamość płciowa i gatunkowa jest zgodna z Prawem Naturalnym, które jest Prawem Bożym. Poprzez zasiewanie wątpliwości, sataniści podważają Prawo Boże. Nie mówimy tutaj o wyborach homoseksualnych, gdzie nadal panuje miłość, ale o naciskach na to, by małe dzieci poddawać leczeniu hormonalnemu i operacjom, a w szkołach uczyć, że przebieranie się za kogoś nieokreślonego płciowo jest normalne.

Ponieważ łuki Baala wznoszone przez satanistów w wielu miastach zostały zburzone, a Molochowi gwałciciele i zabójcy dzieci są ścigani, sataniści są zdesperowani, aby opracować nowe sposoby wpływania na nawróconych. To nie przypadek, że żona Obamy, Michelle, była mężczyzną, co było oczywiste dla każdego, kto uważnie się przyglądał. To był subtelny wpływ satanistów. W stanie zaburzenia co do Prawa Naturalnego i Prawa Bożego, wrażliwi mogą być zdezorientowani inną zasadą na Bożej Ziemi - empatią. Dlatego często zakłada się, że ci, którzy podążają za Bafometem, sprzedali swoją duszę diabłu. 

Nie powinno dziwić, że statystyki dotyczące członkostwa w kościele pokrywają się z naszymi odsetkami osób ukierunkowanych na Służbę Innym. W 1995-tym roku stwierdziliśmy, że 25% z nich było nastawionych na Służbę Innym, a statystyki kościelne wykazały, że w roku 1999-tym 70% z nich przynależało do niego. W 2021-szym roku stwierdziliśmy, że 47% to obecnie Służba Innym, a statystyki kościelne podały, że w 2020 roku liczba wiernych spadła do 47%. Skąd ta niezwykła zależność? Empatia i podstawowe przesłanie, aby kochać się nawzajem, nauczane przez Jezusa, Mahometa i Buddę, nie potrzebuje żadnego zarządzenia czy reguły, aby obowiązywać. Jednak Kościół prowadził inkwizycje, Islam dżihady, a hierarchia żyje w dostatku. Ludzie dokonują duchowego wyboru!