niedziela, 31 lipca 2022

Wpis 336. Trump chce skończyć z Urzędem Skarbowym

 

Źródło wpisu i zdjęć:

https://realrawnews.com/2022/07/trump-to-abolish-irs/

Michael Baxter, 28 VII 2022

Kiedy prezydent Donald J. Trump oficjalnie powróci na urząd, podpisze rozporządzenie wykonawcze znoszące instytucję, która od chwili powstania w 1862-gim roku łupiła ciężko pracujących amerykańskich obywateli. Ta organizacja to oczywiście Urząd Skarbowy. Archaiczny i niepraktyczny, US, który Donald Trump nazwał „najgłębszą czeluścią Ukrytego Państwa", wyłudził od pracujących obywateli niebotyczne kwoty.

Źródła w siedzibie prezydenta Trumpa w Mar-a-Lago powiedziały Real Raw News [Samym Suchym Faktom], że Trump od dawna dążył do zniesienia US i był w trakcie planowania jego rozwiązania, gdy Ukryte Państwo ukradło wybory prezydenckie w 2020-tym roku. Wcześniej jednak Trump nie był przygotowany na rozwalenie US jednym pociągnięciem prezydenckiego pióra, ponieważ on i jego najbliżsi doradcy musieli jeszcze zdecydować, jak ważne podmioty, takie jak amerykańskie wojsko, przetrwają bez dolarów z federalnych podatków.

Tylko 20% federalnego podatku dochodowego opłaca obronę narodową i bezpieczeństwo, a połowa z tego finansuje niepoważne agencje noszące skrótowe nazwy, takie jak zbędne TSA, FEMA i Centrum Chorób Zwierząt na Wyspie Plum. Pozostała część finansuje niezgodną z prawem imigrację, nielegalne, tajne wojny poza granicami SZA, opłaca wystawne wakacje ustawodawców i łoży pieniądze na mściwe procesy federalne przeciwko niewinnym osobom. W rzeczywistości, jeśli jesteś patriotą płacącym podatki, twoje dolary (i moje) płacą za prześladowcze ściganie przez reżim Bidena 800 patriotów, którzy zgodnie z prawem odwiedzili Kapitol – Dom Narodu, 6-go stycznia.

Źródła powiedziały Samym Suchym Faktom, iż zespół Trumpa znalazł całkiem prawdopodobny sposób na opłacanie sił zbrojnych bez pobierania ani jednego federalnego dolara. Nie chcieli przedwcześnie dzielić się „planem", ponieważ zrobienie tego dałoby Ukrytemu Państwu czas na publiczne zdyskredytowanie, podważenie go w ramach ich wstrętnej wojny z Trumpem.

„To było całe lata w projekcie i on nie daje Ukrytemu Państwu przewagi", powiedziało nasze źródło. „Zamiarem Trumpa zawsze zbyło osuszenie bagna. Niestety, popełnił błędy na początku swojej prezydentury, wprowadzając Ukryte Państwo do swojej administracji. Ten błąd nie powtórzy się dwa razy. Zamierza rozczłonkować rząd federalny. US jest zasadniczą głową hydry; kiedy zostanie odcięta, inne głowy spadną razem z nią."

Urząd Skarbowy zatrudnia obecnie 78661 osób, z których każda zarabia około 76000 dolarów rocznie. Innymi słowy, podatnicy każdego roku płacą pracownikom US 6 miliardów dolarów.

„Takie jest stanowisko Trumpa, że płacimy im za to, że nas okradają. Wyobraź sobie, że do twojego domu wkrada się włamywacz, a ty mówisz: „Och, cześć! Witam. Pozwól, że zapłacę ci, abyś mnie obrabował”. To jest analogiczne do tego, co dzieje się od bardzo, bardzo dawna" – powiedziało nam źródło.

Korupcja wewnątrz Urzędu Skarbowego szerzy się – dodało nasze źródło.

Na początku maja 2022-go roku ujawniono, iż naczelnik Urzędu Skarbowego Charles Rettig nadzorował niszczenie danych związanych z milionami zeznań podatkowych. Zamiast przyjąć odpowiedzialność, Rettig zrzucił winę za utratę danych na „zamieszanie z kowid". Jego „błąd" opóźnił rozliczenia podatkowe i według prezydenta Trumpa był starannie wymyślonym planem, aby zwolnić dobrze zarabiających z Ukrytego Państwa z płacenia jakichkolwiek podatków państwowych.

„Dziesiątki tysięcy milionerów i miliarderów z Ukrytego Państwa nie płaciło żadnych podatków. Dlaczego zniszczył dane dotyczące 30-stu milionów zeznań podatkowych? Cóż, ponieważ najlepszym sposobem na popełnienie przestępstwa jest ukrycie go pod przykrywką wypadku losowego. Pławiąc się w tych 30-stu milionach zeznań podatkowych, był w stanie łatwo ukryć dziesięć tysięcy lub więcej” – powiedziało nasze źródło.

Trump, jak dodało źródło, widział już wystarczająco dużo.

„Wraz z załatwieniem Urzędu Skarbowego, inne agencje uschną i padną. Trump chce, by Amerykanie czerpali korzyści ze swojej ciężkiej pracy; chce, by zachowali to, na co pracują" – powiedział.