Przetaczanie się Afryk jest w trakciei, a kiedy ląd się przechyla lub przesuwa, robi to jako całość. Przetaczanie się Afryk jest powstrzymywane przez hak skalny, który rozciąga się od Afrykańskiej Płyty Tektonicznej po Turcję. Hak ten musi się odłamać, aby Afrykańska Płyta Tektoniczna mogła zsunąć się w dół wzdłuż jej wschodniej strony, ocierając się o Syrię oraz Izrael. Nic dziwnego, że w dniu, w którym w Kairze doszło do potężnego wybuchu gazociągu, w Afryce Południowej doszło do historycznej powodzi. Mapy trzęsień ziemi z tego dnia pokazują również granicę Afrykańskiej Płyty Tekronicznej z trzęsieniami ze wszystkich stron, wraz z wiecznie nerwowym wykresem trzęsień ziemi na Wyspach Kanaryjskich.
Kair znajduje się na
szczycie granicy Afrykańskiej Płyty Tekronicznej, gdzie opada ona w dół przez
Morze Czerwone. Morze to rozdzieli się, co pozwoli na zwiększenie odległości między
Egiptem a Półwyspem Synaj. Wybuch w Kairze raczej nie był spowodowany wypadkiem
budowlanym, który stanowił przykrywkę dla zachodzących zmian na Ziemi. Kiedy ląd
jest w trakcie zwijania się lub przesuwania, będzie wykonywać gwałtowne ruchy. Dla Afryki oznacza to, iż na
granicy Oceanu Indyjskiego i Atlantyku wystąpią trzęsienia ziemi, granica Morza
Śródziemnego przesunie się, czubek Afryki Południowej zaś odchyli się na
zachód, tworząc tymczasową pustkę na wschodzie, która spowodowała rozlanie się
wody na wskroś Afryki Południowej.
