Chociaż ostrzeżenie zawarte w badaniu przedstawionym przez Sangeethę Abdu Jyothi skupia się na podmorskich przewodach, jako słabym ogniwie łączności internetowej, w rzeczywistości bardziej narażone są linie naziemne i wspomaganie satelitarne. Satelity są bombardowane przez szczątki w ogonie Nibiru i są bezpośrednio narażone na EMP - Wyładowania Elektromagnetyczne (WEM). Linie lądowe są również tak samo podatne na WEM, jak sieć elektryczna ludzkości, która cierpi z powodu częstych przerw w dostawie prądu. Dlaczego tak dużą uwagę przywiązuje się do podmorskich przewodów i dlaczego teraz?
.
Podmorskie przewodny okazały się podatne na uszkodzenia podczas Ruchów Płyt Tektonicznych - naciągnięte, a następnie wyrwane ze swoich połączeń głęboko pod wodą lub tam, gdzie wynurzają się na wybrzeżach, aby połączyć się z liniami lądowymi. Taki przypadek, dotyczący długiego przewodu SMW3, który przebiega przez Morze Śródziemne i wokół Indii, odnotowano w 2008-mym i 2011-tym roku. Doradzając naszej Wysłanniczce Nancy przy wyborze Miejsc Lustrzanych MowaZetan, podkreśliliśmy, że pożądane jest dotarcie do każdego lądu liniami naziemnymi. Ale ostrzeżenie Jyothi nie jest oparte na zagrożeniu ze strony Ruchów Płyt Tektonicznych.
To ostrzeżenie ma zapewnić dostępność do Internetu, gdy rządzący zechcą spowolnić Internet, aby kontrolować pogaduszki, których ludzie nie chcą, żeby przez nich były czytane. Twierdząc, że podmorskie przewody są podatne na WEM, na co są skąpe dowody, władza może łatwo przeprowadzić sabotaż tych kabli w miejscach ich połączeń, spowalniając w ten sposób rozmowy w mediach społecznościowych, odbywających się za pośrednictwem Internetu. Jak zauważono w jej analizie, takie zakłócenie wpłynęłoby na więcej niż tylko jedną rozmowę. Doprowadziłoby to do zjawiska domina, jakie całkowicie zakłóciłby działanie Internetu.
